sobota, 25 kwietnia 2020

Nienapisane słowa,
Nie pozwolą o sobie zapomnieć.
Niedopisany świat,
Trzeba skończyć.
Pisać, pisać, pisać!
Słowa same wędrują w szeregu.
Wystarczy się im poddać,
Choćby na drobną chwilę.
Słów się nie pisze, one same,
Płyną na rękopis.
Poddać się i cieszyć się podróżą,
Nawet te stare, dawno już wyblakłe,
Ze starych notatek, żyją nadal,
Gotowe przypomnieć o swoim istnieniu.
Pamiętam bardzo wyraźnie każdą napisaną postać,
Kolor oczu, rysy twarzy,
Gesty, charakter i czyny.
Gdy pisze się kogoś, to nie tylko rysuje,
Chwilowy portret na kartce papieru.
Powołuje się kogoś do życia,
Bierze odpowiedzialność,
Bo ten ktoś nigdy nie umrze,
Będzie zawsze z Tobą, schowany.
W brudnopisie nowego świata,
Po którym spaceruję, czuję smaki,
Widzę wszystkie kolory i kształty.
Nienapisane słowa bolą,
Bo chcą być już spisane.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz